Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 64 (103)
ja dziś robię pożegnanie z rowerkiem...chyba ostatni raz go wyciagam i chowamy do piwnicy...
a co do jazd marcela, wiem że nic mu nie jest, wiec okiej....musimy to poprostu...
rozwiń
ja dziś robię pożegnanie z rowerkiem...chyba ostatni raz go wyciagam i chowamy do piwnicy...
a co do jazd marcela, wiem że nic mu nie jest, wiec okiej....musimy to poprostu przeczekac:/
czytałyscie o tym maleństwie co przy molo wyłowili z wody?:////
zobacz wątek