Odpowiadasz na:

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 64 (103)

No ja też nie sparzyłam. Kurczę, mam nadzieję, że nic mu nie będzie.
Ale jak mu smakowała :-)

Mandarynki też muszę kupić. Chociaż tu akurat mam pewne obawy hehe Moi młodsi... rozwiń

No ja też nie sparzyłam. Kurczę, mam nadzieję, że nic mu nie będzie.
Ale jak mu smakowała :-)

Mandarynki też muszę kupić. Chociaż tu akurat mam pewne obawy hehe Moi młodsi bracia wielbiali mandarynki i potrafili w trojkę zjeść skrzynkę mandarynek za jednym posiedzeniem. Wszystko fajnie, tylko nie można było potem wejść do pokoju :-) Tylko siekierę zawiesić. Takie mam skojarzenia do tego owocu ;-)

zobacz wątek
13 lat temu
akacja126

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry