Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 64 (103)
U nas tak kolorowo z zasnięciem nie było. Mały odpadł dopiero o 21:00, a mial dzis tylko jedną drzemkę. Ostatnio coraz częściej mu się to zdarza i chyba będe musiała się z tym pogodzić. Albo...
rozwiń
U nas tak kolorowo z zasnięciem nie było. Mały odpadł dopiero o 21:00, a mial dzis tylko jedną drzemkę. Ostatnio coraz częściej mu się to zdarza i chyba będe musiała się z tym pogodzić. Albo nauczyć go samodzielnego zasypiania. Wtedy może sobie nie spać w łóżeczku ile chce, bylebym tylko przy nim nie siedziała. Wkurza mnie to siedzenie strasznie. Zmarnowana godzina wrrr
zobacz wątek