Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 65 (104)
Helooooo!!!
Zyjemy:) ale lekko nie jest:)
Lot - masakra. Hela zwymiotowała i zrobila kupsko:((( ale to chyba nie od lotu a cos jej jest - od zeszlego tygodnia meczy ja...
rozwiń
Helooooo!!!
Zyjemy:) ale lekko nie jest:)
Lot - masakra. Hela zwymiotowała i zrobila kupsko:((( ale to chyba nie od lotu a cos jej jest - od zeszlego tygodnia meczy ja brzuszek. puszcza straszne baki i bardzo rzadkie kupy - co 2 dni. nie wiem co to ale miala to juz w domu. je w miare normalnie w ciagu dnia jest ok tylko te baki. nie wiem jak jej pomoc. sa jakies krople dla dzieci? moze to zeby? ida nam 3.
W weekend troche jezdzilismy i Hela nie za bardzo chciala spac na spacerach i w samochodzie wiec się awanturowala:( dzisiaj wrocilismy z zakupow na drzemke do domu i mam nadzieje ze bedzie lepiej.
Moja przyjaciolka kupila nocnik ale nie taki jak mamy w domu i ksiezniczka nie chce na nim siedziec:(( dzisiaj jade jej kupic inny:)
Jedzenia dla maluchow - sloiczkow - jest tu bardzo malo na szczescie jest hipp wiec daje jej hippa. Kupilam tez te platki co mi Monika polecala - super sa. chyba kupie jeszcze i wysle do PL:)
Za to ciuchow jest cala masa:) Akacja po drzemce Heli idziemy di Next'a wiec dam znac odnosnie butow.
zobacz wątek