Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 65 (104)
Nilkaa to widziałam Twojego męża wczoraj :))) tak mi się coś kojarzyło że to on, sprawdzał ceny przy czytniku - jakoś daleko od zabawek i mówił że tak drogie są te kubusie puchatki :)) ja byłam...
rozwiń
Nilkaa to widziałam Twojego męża wczoraj :))) tak mi się coś kojarzyło że to on, sprawdzał ceny przy czytniku - jakoś daleko od zabawek i mówił że tak drogie są te kubusie puchatki :)) ja byłam dziś przed 20 ludzi zero ale lego już nie było :( buuu
Ale moi rodzice pojadą na chełm bo chcą cos małej kupić. W realu też byłam i lalka która w tesco była za 180 zł realu za 130 więc wyszłaby za tyle samo. Mojej kuchnia na bank się spodoba bo wiecznie w garach by siedziała :))
akacja a co Ty tak często do stolicy jeździsz? :)
zobacz wątek