Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 68 (107)
Ach, a my dzisiaj zaliczyliśmy dentystę. Coś mi się jeden ząbek nie podobał i miałam rację. Okazało się, że kawałek szkliwa się ukruszył. Pewnie jak gdzieś się uderzył. Histeria była nie z tej...
rozwiń
Ach, a my dzisiaj zaliczyliśmy dentystę. Coś mi się jeden ząbek nie podobał i miałam rację. Okazało się, że kawałek szkliwa się ukruszył. Pewnie jak gdzieś się uderzył. Histeria była nie z tej ziemi :) Ale dostaliśmy taką specjalną pastę witaminową do wcierania w te zęby.
A wczoraj okulista, na szczęście wszystko jest dobrze, ale mamy go obserwowac. Po kroplach do oczu chodził dwa dni i obijał się biedulek o ściany. I kolejna histeria. Jestem wykończona tym tygodniem , dobrze, że już koniec :)
zobacz wątek