Odpowiadasz na:

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 68 (107)

Hej ;)

u nas dalszy ciąg sprzątania...ja chyba nigdy z tego nie wyjdę ;/ dziś kupujemy choinkę ;) a i "pochwale się" dziś pierwszy raz odważyłam się puścić sama Liwie do... rozwiń

Hej ;)

u nas dalszy ciąg sprzątania...ja chyba nigdy z tego nie wyjdę ;/ dziś kupujemy choinkę ;) a i "pochwale się" dziś pierwszy raz odważyłam się puścić sama Liwie do teściów...boże, jak ja się namęczyłam żeby się przemoc ;)) mam nadzieje ze wróci cala i ze będą przestrzegać zasad...;)

heh ja znów miałam "przygodę", tym razem w kolejce do kasy, ostatnio gdzie nie pójdę z małą to ktoś ja zaczepia...dziś kobieta przy kasie pyta się mnie jak mała ma na imię, mowie ze Liwia a ta " o jak ładnie jak ta z quo Vadis" ja jej na to ze nie bo tamta nazywała się Ligia a ta na mnie na cały sklep ze "dziecko ty lepiej do szkoły wróć, nie znasz lektur, wstyd !"...:) mowie jej grzecznie ze się myli a ona ze jest polonistka i wie lepiej...:) biedne dzieci ;))

od 2/3 tyg Liwia przesypia cale noce wiec to nie jednorazowe było ;) chyba zęby ja tak wcześniej męczyły