Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 68 (107)
U mnie na rynku były tłumy ale kupiłam co chciałam. szczególnie cieszę się z gałązek bo pięknie pachną:)
Z Helą lepiej. Od doby nie ma temperatury więc jest ok. No i zaczęła więcej...
rozwiń
U mnie na rynku były tłumy ale kupiłam co chciałam. szczególnie cieszę się z gałązek bo pięknie pachną:)
Z Helą lepiej. Od doby nie ma temperatury więc jest ok. No i zaczęła więcej jeść.
Panna to dobrze że to 3dniówka! macie z głowy:) ale dr House się pomylił:)
Nam zostało sprzątanie chałupy i organizacja samej wigilii ale to jutro. aaa i choinkę jutro ubieramy.
zobacz wątek