Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 69 (108)
Kurcze - myślałam, że Hela już dawno zdrowa ...
Odnośnie ciasta francuskiego - polecam także wersje na słodko- np z nutellą albo z jabłuszkiem.
Ale to takie małe ciasteczka.
...
rozwiń
Kurcze - myślałam, że Hela już dawno zdrowa ...
Odnośnie ciasta francuskiego - polecam także wersje na słodko- np z nutellą albo z jabłuszkiem.
Ale to takie małe ciasteczka.
U nas święta rewelacyjne :) - podróż w obie strony bez większych problemów - dziś tylko zasnęła nam od razu jak wsiadła, wyspała się i troszkę marudziła. Zatrzymaliśmy się na Orlenie - tam się wyszumiała, nabiegała i dalej w drogę. Było już ok ...
Ale ja mam "miastowe" dziecko. W ogóle spacery po ogrodzie nie wchodziły w grę (dziadkowie mają dość dużą działkę, ziemia ubita, nawet miejscami chodnik był) - ona się czuje tylko w mieście dobrze - na spacery trzeba było jeździć do Białego :).
Prezentów Elizka też dostała zdecydowanie za dużo :). Połowy nie będziemy na razie jej rozpakowywać.
zobacz wątek