Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 69 (108)
Nasze dzieciaki obudziły się przed północą i zasnęli dopiero o 1:30 ale musiałam siedzieć u nich w pokoju na podłodze do póki nie padli w końcu, masakra. Emocje wzięły górę i rozbudzili się na...
rozwiń
Nasze dzieciaki obudziły się przed północą i zasnęli dopiero o 1:30 ale musiałam siedzieć u nich w pokoju na podłodze do póki nie padli w końcu, masakra. Emocje wzięły górę i rozbudzili się na maksa.
Dziś za to miły dzień był mimo że musimy siedzieć w domu z tą ospą. Na obiadek noworoczny pyszna kaczka z jabłkiem i śliwkami, mniam.
zobacz wątek