Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 69 (108)
laski, laski nie kłóćta się:)
ja widze obie strony medalu...tzn. moje dziecko zaprosi tego kogo bedzie chciało na urodziny, a nie tego kogo wypada...to raz, a dwa...i to juz wiem z...
rozwiń
laski, laski nie kłóćta się:)
ja widze obie strony medalu...tzn. moje dziecko zaprosi tego kogo bedzie chciało na urodziny, a nie tego kogo wypada...to raz, a dwa...i to juz wiem z pracy w szkole, ze dzieciaki nie lubia "odstawac"...bo boją sie potem obgadywan i docinek i moge sie założyc, że jesli w przedszkolu bedzie tak ...ze wszyscy beda zapraszac wszystkich...to na bank...dziecko sie dopsuje i nie bedzie chciało zapraszac wybranych osob a wszystkich...ja nie chce zeby moje dziecko potem sie stresowało pojsciem do przedszkola...tak juz jest w zyciu, ze czasem trzeba sie dostosowac...wszystko wiec zalezy od zwyczajów w danej grupie...
ja najchetniej, jako ze mamy w wakacje urodziny...zaprosiłabym z dzieciakami na działke z rodzicami...na małe grill party...z dmuchanym basen, konkursami gra w piłke...itp. ruch na swiezym powietrzu:)
przyszla mamo, ja w GMV tylko raz byłam, tylko z mezem...ale ja raczej nigdy w knajpach nie zamawiam zarcia dla M. dzis w la vicie jadł od nas tagiatelle i frytki:)
zobacz wątek