Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 72 (111
Muszę iść do sklepu po brakujące warzywa i w ogóle mi się nie chce, odwlekam ten moment jak tylko mogę ;)
Dzynka, daj znać, jak u lekarza.
Nilkaa - to to nie za wesoło masz... Mieszkasz...
rozwiń
Muszę iść do sklepu po brakujące warzywa i w ogóle mi się nie chce, odwlekam ten moment jak tylko mogę ;)
Dzynka, daj znać, jak u lekarza.
Nilkaa - to to nie za wesoło masz... Mieszkasz na ostatnim piętrze jak rozumiem - zawsze się bałam, że mnie deszcz zaleje albo właśnie zimno będzie w mieszkaniu szczytowym. Ale jak mieszkałam na parterze to chyba i tak było najgorzej ;)
zobacz wątek
13 lat temu
panna z mokrą głową