Odpowiadasz na:

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 72 (111

Jesu, dziewczyny, jaką się dziś wkurzyłam u tej alergolog w przychodni.. Na wizytę (czekaliśmy trzy miesiące) mieliśmy przynieść badania krwi, kału i rtg (ze względu na zapalenia oskrzeli... rozwiń

Jesu, dziewczyny, jaką się dziś wkurzyłam u tej alergolog w przychodni.. Na wizytę (czekaliśmy trzy miesiące) mieliśmy przynieść badania krwi, kału i rtg (ze względu na zapalenia oskrzeli październik-listopad). Z moją pediatrą ustaliłyśmy jednak, że chyba nie ma co dziecka napromieniowywać, skoro od grudnia nie ma problemów, niech zobaczy skórę (sucha). Pani dr przywitała mnie słowami, czy ktoś może z dzieckiem posiedzieć na korytarzu. Jak powiedziałam, że jestem sama, to powiedziała, że trudno. Potem papiery - skierowanie i badania. Dałam jej wszystko bez rtg. Ona, że bez rtg mnie nie przyjmie. Ja jej zaczęłam tłumaczyć, że to było trzy miesiące temu, teraz dziecko nie kaszle w ogóle i właściwie ze skórą przyszliśmy. Ona mi przerwała, zaczęła mówić tym, że rtg musi być, bo na skierowaniu jest napisane coś o zapaleniu oskrzeli. Ok, tak, ale to był stan na listopad. Nie chciała mnie słuchać, próbowałam jej historię choroby przekazać, powiedziała, że bez rtg nie będzie mnie słuchać, bo to nie ma sensu. Mam wrócić z rtg. Ja się wtedy powiedziałam, że pewnie wizyta będzie znów za trzy miesiące. Ona, że to zależy ode mnie, bo gdyby nam się miło rozmawiało, to ona by mogła coś z tym zrobić. Jak mnie wtedy strzeliło! Powiedziałam, że nie będzie mnie szantażować, żebym się przed nią płaszczyła i całowała jej rączki, że komuny już dawno nie ma i pójdę sobie prywatnie. I że mam ją w du***. Wyszłam (teatralnie trzaskając drzwiami). No tak wku* to ja nigdy jeszcze u lekarza nie byłam. Wcześniej ją prosiłam, żeby chociaż dziecko zobaczyła, rzuciła okiem na badania. A ta, że nie ma sensu, nie ma sensu.
Lekarzom, zwłaszcza specjalistom to już naprawdę odwala.. Czułam się jakby ona wiedziała, że jestem od niej zależna i mam się tak zachowywać, jak ona chce, a na pewno z nią nie dyskutować.

zobacz wątek
13 lat temu
panna z mokrą głową

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry