Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 72 (111
Dziś w końcu udało mi się kupić na Wzgórzu upragnione foremki do muffinek, więc też będę piekła jutro :-) Ale zrobię z czekoladą. Zobaczymy jak wyjdą.
Hubcio biegał po sklepie w...
rozwiń
Dziś w końcu udało mi się kupić na Wzgórzu upragnione foremki do muffinek, więc też będę piekła jutro :-) Ale zrobię z czekoladą. Zobaczymy jak wyjdą.
Hubcio biegał po sklepie w ściągniętym po pasa kombinezonie no i nie poczułam, że zrobił kupę. W domu okazało się, że ma czerwony tyłek. Tak zaczął krzyczeć, gdy próbowałam go przewinąć, że chyba słyszała nas cała kamienica. Biega teraz tylko w spodenkach, mam nadzieję, że to poskutkuje. Nie mieliśmy nigdy takich problemów. W sumie nie wiem, co robić.
zobacz wątek