Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 73 (112)
Może trochę demonizuję telewizję, ale bardzo się boję jaki wpływ (zły wpływ) może mieć na młodego. Cieszę się więc Mjakmama, że Twoje dorosłe chłopaki nie są zagubieni w przedszkolu w związku z...
rozwiń
Może trochę demonizuję telewizję, ale bardzo się boję jaki wpływ (zły wpływ) może mieć na młodego. Cieszę się więc Mjakmama, że Twoje dorosłe chłopaki nie są zagubieni w przedszkolu w związku z tym, że też tv nie macie.
Dzynka - naprawdę niedługo się wykończysz.. Musisz ogarniać dom codziennie? Ja bym zrezygnowała z idealnego porządku na rzecz odrobiny spokoju. Choć raz w tygodniu zrobić sobie taki dzień dziecka ;)
Rozmawiałam dzisiaj długo przez tel z mamą i jestem wściekła na sposób wychowania mojego chrześniaka przez mojego brata. W niedzielę mieli przyjechać do moich rodziców (mama miała urodziny), zadzwonili, że będą a godzinę później odwołali bo "Michałek nie chce jechać, woli grać w gry na komputerze" (7 l.) No ja pitolę! A jak ona była u nich pomóc parę dni, bo młody był chory i jak jej wyrwał tylną wycieraczkę w oknie (przez przypadek, ale jednak zepsuł), to mój brat powiedział tylko: "Mam nadzieję, że na niego nie nakrzyczałaś". Cały świat kręci się wokół tego dziecka. Dzieciak ma już mnóstwo problemów z głową (m.in. nie je warzyw od kiedy skończył dwa lata i właściwie nic poza chlebem, parówką, ziemniakami i sosem z mięsa aha - i actimelem, wmawia sobie choroby).
Jak moja mama próbuje z nim porozmawiać, wiadomo co jest. Jak ja próbowałam, obraził się na mnie... Dorosły, inteligenty facet.. Nie kumam tego.
zobacz wątek
13 lat temu
panna z mokrą głową