Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 73 (112)
Faktycznie piękna pogoda dzisiaj była, też się skusiliśmy na spacer. Staś odkrył, że najfajniej to się oczywiście spaceruje w kałużach. Ledwo go przyciągnęłam do domu taką miał zabawę :)
...
rozwiń
Faktycznie piękna pogoda dzisiaj była, też się skusiliśmy na spacer. Staś odkrył, że najfajniej to się oczywiście spaceruje w kałużach. Ledwo go przyciągnęłam do domu taką miał zabawę :)
Popieram zdanie panny, że z telewizją przygoda dla dzieci powinna zacząc się jak najpóźniej. My też nie oglądamy telewizji, jedyną rzeczą jaką włączamy małemu na laptopie jest piosenka o na ulicy sezamkowej. Są tam balony i tylko to go na razie interesuje. Nawet jeśli u kogoś jest włączony telewizor w ogóle nie zwraca na to uwagi. Woli inne rzeczy np muzykę.
Co do piątkowego spotkania to super było, tylko faktycznie troszkę chaos. Ale myślę, że na początku to nie do uniknięcia. Pomysł z animatorką jest fajny, ale i tak pewnie nie rozwiąże probemu do końca. Bo mój maluch nie uznaje takich pań i wiem, że i tak będzie się kręcił koło mamy :) Więc fajnie byłoby zaangażowac nasze dzieciaki do tych rozmów. Zeby jakos czynnie uczestniczyły w zajęciach. Bo wiedza książkowa jest ok, ale wolę bardziej praktyczne rozwiązania.
zobacz wątek