Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 74 (113)
Oj my też mamy problemy z jedzeniem, tzn. z różnorodnością. Antoś kanapek nie tyka, też woli samą bułę, do tego nie je żadnych serów, twarożków jedynie z nabiału to jogurty. Ja mam największy...
rozwiń
Oj my też mamy problemy z jedzeniem, tzn. z różnorodnością. Antoś kanapek nie tyka, też woli samą bułę, do tego nie je żadnych serów, twarożków jedynie z nabiału to jogurty. Ja mam największy problem z kolacją. Często jest tak, że nic nie chce mi zjeść. Narobię się tylko a ten tylko gada, że NIE.
Mój synek nauczył się nowego słowa - pierwszego oprócz mama i tata :) Ciągle powtarza "toba", chyba chodzi mu o torbę :) do końca nie jestem przekonana, ale jak mówię mu żeby powiedział torba to mówi toba :)))) Ech, ale jestem z niego dumna, hihihi. Ciekawe kiedy zacznie gadać, bo chyba jako jedyny z naszego wątku jeszcze nic nie mówi.
zobacz wątek