Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 74 (113)
Cześć dziewczyny! Dawno się tu nie odzywałam:) ale co jakiś czas Was podczytuję:) Widzę, że wszystkie dzieciaczki są takie różne, każdy inaczej się rozwija...zadziwiające..a tak niewiele różnicy...
rozwiń
Cześć dziewczyny! Dawno się tu nie odzywałam:) ale co jakiś czas Was podczytuję:) Widzę, że wszystkie dzieciaczki są takie różne, każdy inaczej się rozwija...zadziwiające..a tak niewiele różnicy wiekowej pomiędzy nimi:)
dzynka, pisałaś,że Twój mało mówi. Nie przejmuj się, mój Mati woła tylko mama, tata i baba i koko i dalej bełkocze coś po swojemu, ze nikt go nie rozumie.
Czy Wasze szkraby tez mają już swoją ulubioną piosenkę? U nas non stop muszą lecieć kaczuszki i trzeba z nim tańczyć. Ale jest wygodny, bo sam nie chce tylko trzeba razem z nim na rekach się wygłupiać:) Zawsze jak chce muzykę pokazuje palcem na komp. i mówi koko.
Mati polubil także czytanie książek. W ciągu dnia musi być zawsze przeczytana przynajmniej 2 razy ksiązka z bajkami jak: Jaś i Małgosia, Złotowłosa i Czerwony Kaptuterk. Uwielbia słuchać.
No ale i ta mam małego szaleńca w domu, który stara się być za wszelką cenę samodzielny. Sam się myje pod prysznicem, sam próbuje się uberać i rozbierać no i coraz częsciej lata bez pieluchy w domu.
Przyzwyczajam tez go do długich spacerów ale na nózkach. Ostatnio z własnej woli przeszedł ze mną około kilometra, dopiero wtedy zawołal ze chce juz do wózka:)
A... no i nie chce spać już w swoim łóżeczku, tylko na dużym dorosłym łóżku:)
zobacz wątek