Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 74 (113)
Martyna dziś wstała po 6 wyjątkowo i pierwszy raz. Pewnie dlatego że już jasno było bo zimą to by zasnęła jeszcze na godzinkę. Jutro do lekarza na 9. Mam nadzieję że osłuchowo już bedzie czysto bo...
rozwiń
Martyna dziś wstała po 6 wyjątkowo i pierwszy raz. Pewnie dlatego że już jasno było bo zimą to by zasnęła jeszcze na godzinkę. Jutro do lekarza na 9. Mam nadzieję że osłuchowo już bedzie czysto bo to już 10 dni. Wychodzimy na 15 min na spacer bo na dłużej lekarz nie pozwolił chyba że by było 10 stopni i brak wiatru. Martyna wygląda już na zdrową i apetyt wrócił tylko jak czasem kaszlnie to mi się przypomina że chora.
My mamy psa i jak dzieci były pełzające to odkurzanie codziennie, szczególnie w okresie linienia. My mieliśmy psa przed dziećmi i świetnie się sprawdził w roli opiekuna.
zobacz wątek