Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 74 (113)
Nilkaa a co to może oznaczać? jakie są zagrożenia?
Ja byłam u lekarza i w sumie jestem zła że poszłam. tzn o tyle dobrze że osłuchała Helę i jest czysto ale chyba pani dr była już...
rozwiń
Nilkaa a co to może oznaczać? jakie są zagrożenia?
Ja byłam u lekarza i w sumie jestem zła że poszłam. tzn o tyle dobrze że osłuchała Helę i jest czysto ale chyba pani dr była już zmęczona i nie dość że przepisała nam antybiotyk to jeszcze jakiś syropek - powiedziałam że Hela dziwnie świszczała w nocy. Poszłam wykupiłam (antybiotyku wiedziałam od razu że nie dam a że to augumentin to kiedyś pewnie zużyjemy) przychodzę do domu czytam ulotkę syropu a on jest na jakieś alergie! a skutki uboczne to świszczenie w klatce i problemy z oddychaniem! kiedy ja poszłam z takim problemem...no i oczywiście nie dałam Heli tego syropu ale 50 zł w aptece zostawiłam!!!! masakra!
zobacz wątek