Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 CZ.8 (47)
kurcze tyle naprodukowałyście ze nadrobić nie idzie wszystkiego
Morela dzięki za chęć podwózki ale jeśli jutro się pojawimy (a mam taką nadzieję) to potem jeszcze wpadnę jeszcze z...
rozwiń
kurcze tyle naprodukowałyście ze nadrobić nie idzie wszystkiego
Morela dzięki za chęć podwózki ale jeśli jutro się pojawimy (a mam taką nadzieję) to potem jeszcze wpadnę jeszcze z małą do moich rodziców.
Także będę jechała autobsem 262 lub 162 (któraś bedzie nimi jechać?) , chyba ze mi osiedle jeszcze bardziej zasypie, bo i teraz jest masakra aby z wózkiem jechać, ledwo z Tesco wróciłam.
musze się pochwalić ze moja mała ślicznie wcina marchewkę, myślałam ze całe jedzenie znajdzie się na niej, a tu miła niespodziana bo slicznie wciąga z lyżeczki. :))
a co do dźwigania to moja mała jak leży na plechach to sama podnosi głowkę i ramionka a jak damy jej ręce to siada, aż czasami mam wrazenie ze za bardzo chce usiąść
zobacz wątek