Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 CZ.9 (48)
boże mam dzisiaj dość ... dość mieszkania z teściami, a raczej z teściową, kurde tylko mój małż wyszedł do pracy a ja musiałam się swoje nasłuchać jaki to on zły i nie dobry,a ja druga głupia bo go...
rozwiń
boże mam dzisiaj dość ... dość mieszkania z teściami, a raczej z teściową, kurde tylko mój małż wyszedł do pracy a ja musiałam się swoje nasłuchać jaki to on zły i nie dobry,a ja druga głupia bo go jeszcze bronie ... wrr.. masakra...
A mieszkać będziemy ciągle z nimi :( bo bez sensu kupować mieszkanie, jak mój M jest jedynakiem a rodzice mają dosć duż dom, jedno dobre ze mamy dla siebie cały strych w tym kuchnię i malutką łazienkę, jedno co nas łączy to wejście do domu ...
sorki ze troche pomarudziłam, ale momentami mam dosyć :(
a co do deserków to ja dawałam najpierw marchewkę z bobovity i mała super ją wcinała, potem jak byłam u rodziców to próbowałam dać jej marchewkę z jabłkiem (bo czystej marchewki nie dostałam) to już jej jeść nie chciała i sama zjadłam hi hi
a dzisiaj kupiłam marchewkę z hippa, której tez nie chciała.
albo coś jej się odmieniło albo ta z hippa jej nie smakuje, jutro zobaczę z znowu z tą z bobovity.
zobacz wątek