Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 CZ.9 (48)
A my już po wizycie znajomych. Wszystko wyszło super, pośmialiśmy się za wszystkie czasy, jedzonko, nie chwaląc się palce lizać, tylko jeden jedyny maluch postanowił, że nie pójdzie jednak spać i...
rozwiń
A my już po wizycie znajomych. Wszystko wyszło super, pośmialiśmy się za wszystkie czasy, jedzonko, nie chwaląc się palce lizać, tylko jeden jedyny maluch postanowił, że nie pójdzie jednak spać i siedział z nami na leżaczku do 22:00 :-)
Jak próbowaliśmy go położyć do łóżeczka, to najpierw dochodziły nas z sypialni ostre dyskusje, potem skargi, a na końcu autentyczne wyrazy cierpienia :-) I tak ze 20 razy!
No ale w końcu jest spokój. Mąż też przysypia sobie teraz na kanapie. Ciekawe tylko, kto posprząta :-)
Miłej nocy!
zobacz wątek