Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 90 (127)
Zrobilam jej ta inhalacje, ale naprawde na sile i z obietnica czekoladki po. No i wytrzymala prawie cala ale co chwila sie wyrywala, ehhh mam nadzieje ze moje dziecko mnie nie znienawidzi. Zrobie...
rozwiń
Zrobilam jej ta inhalacje, ale naprawde na sile i z obietnica czekoladki po. No i wytrzymala prawie cala ale co chwila sie wyrywala, ehhh mam nadzieje ze moje dziecko mnie nie znienawidzi. Zrobie jeszcze kilka dzisiaj i jak nie bedzie poprawy i znowu w nocy sie tak rozkaszle to jutro pojde do pediatry.
zobacz wątek