Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 91 (128)
Eee u nas jakas porazka z Makaraka... Amela nie chce mnie puscic i juz. Pobawi sie chwile z dziecmi i zaraz przybiega mnie szukac i ze ona nie chce, ze chce z mama do domku. Chwile jest ok, a jak...
rozwiń
Eee u nas jakas porazka z Makaraka... Amela nie chce mnie puscic i juz. Pobawi sie chwile z dziecmi i zaraz przybiega mnie szukac i ze ona nie chce, ze chce z mama do domku. Chwile jest ok, a jak zobaczy ze mnie na chwile nie ma to ryk. Dziwne to bo nigdy nie bylo problemu zeby ja gdzies zostawic, nawet na noc zostawala, na weekend, no ale to u dziadkow wiec moze inaczej. Z opiekunka tez zostawala i bylo ok a tu jakos nie chce. Z dziecmi ladnie sie bawi zawsze wiec dziwi mnie ze teraz nie chce...
zobacz wątek