Odpowiadasz na:

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 91 (128)

Panna dzięki za info w sprawie rozkładanego fotelika - jak zwykle bym o tym nawet nie pomyślała :-)

Nyzosiu - ja jednak wolę takie maleństwo serio. Może dlatego, że Hubcio nie dał mi... rozwiń

Panna dzięki za info w sprawie rozkładanego fotelika - jak zwykle bym o tym nawet nie pomyślała :-)

Nyzosiu - ja jednak wolę takie maleństwo serio. Może dlatego, że Hubcio nie dał mi zbytnio w kość.

A teraz, to jest prawdziwa lekcja cierpliwości. Każda najmniejsza rzecz jest na nie. Hubert dokładnie wie, co chce zjeść, wypić i jak się bawić. Za każdym razem trzeba go prosić o wszystko. Jak był mały to brałam go pod pachę i w drogę. A teraz, nie ta bluzka, nie te spodnie, a może wezmę to auto, ale jednak chyba nie chce pójść z tobą, a jak pójdę to ślimaczym tempem i w druga stronę. I tak w kółko :-)
Jeśli chce lizaka, to nie rzuca się na podłogę i nie płacze, tylko stoi obok ciebie i sto razy powtórzy, że chce lizaka.

Naprawdę jest strasznie uparty i niezależny i niestety ma po kim ;-)

zobacz wątek
12 lat temu
~akacja126

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry