Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 91 (128)
Ja póki co w ogóle się nie przejmuję przedszkolem.
Mam nadzieję, że Elizka się dostanie, ale jeśli nie, to też dramatu nie będzie.
No i w ogóle się nie obawiam o to jak ona sobie tam...
rozwiń
Ja póki co w ogóle się nie przejmuję przedszkolem.
Mam nadzieję, że Elizka się dostanie, ale jeśli nie, to też dramatu nie będzie.
No i w ogóle się nie obawiam o to jak ona sobie tam poradzi, bardziej jak inni sobie z nią poradzą :P
U mnie z racji chyba powrotu do pracy, zupełnie nie odczuwam dołującej pogody. Dobrze mi robi te 6 godzin spędzonych tam.
Ciekawe co tam u przyszłej mamy, bo ona też miała na dniach zaczynać pierwszą pracę od urodzenia Liwii.
zobacz wątek