Odpowiadasz na:

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 93 (130)

ale jakie fajne powietrze naozonowane po deszczyku było:)

my od 11 u moich rodziców w ogrodzie ze trzy godziny na słonku siedzieliśmy, ja małego zostawiłam i ruszyłam na zakupy, miałam... rozwiń

ale jakie fajne powietrze naozonowane po deszczyku było:)

my od 11 u moich rodziców w ogrodzie ze trzy godziny na słonku siedzieliśmy, ja małego zostawiłam i ruszyłam na zakupy, miałam niedobór majtek, skarpet i rajstop dla młodego...więc sie wyrwałam...teraz wrociliśmy...młody bez dzemki wiec pewnie zaraz o 20 padnie, a ja x factora w oczekiwaniu na mężulka obejrze

zobacz wątek
12 lat temu
~aśku_85

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry