Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 93 (130)
dzynka, szczere współczucia...u nas tez od dwóch lat wkółko ktoś cięzko chory, albo pogrzeb:/
ja bym się chetnie tez spotkała...tylko ze najpredzej to w weekend...jakoś te spotkania...
rozwiń
dzynka, szczere współczucia...u nas tez od dwóch lat wkółko ktoś cięzko chory, albo pogrzeb:/
ja bym się chetnie tez spotkała...tylko ze najpredzej to w weekend...jakoś te spotkania klubu mnie niekrecą, same nowe twarze...z maluchami większość przychodzi...a ja jakoś poza tematem jeśli chodzi o takie brzdące
zobacz wątek