Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 94 (131)
Panna - a jak tam twoja konferencja w Warszawie?
W temacie teatru to ja raczej miałam ochotę wstać i wyjść z teatru, ale że aktor był taki przystojny, to zostałam ;-)
...
rozwiń
Panna - a jak tam twoja konferencja w Warszawie?
W temacie teatru to ja raczej miałam ochotę wstać i wyjść z teatru, ale że aktor był taki przystojny, to zostałam ;-)
Ale mam już chyba jakiś uraz teatralny. Dwa tygodnie temu w Bydgoszczy tez siedziałam w pierwszym rzędzie i zostałam ochlapana farbą a potem obsypana pierzem z poduszek - w scenie w domu wariatów. Wczoraj za to byłam na Czarownice z Salem w Teatrze Wybrzeże. Siedziałyśmy na schodach zaraz przy scenie, bo już nie było biletów. Pierwsza scena - zapalają się światła na widowni i bohaterka zaczyna pytać publiczność, jak się bawicie. Potem poleciało trochę ziemi ze scenografii. A następnie Mirek Baka rzucił czymś w widzów. A ja już myślałam, Boże znowu, tylko nie ja!!!
zobacz wątek