Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 94 (131)
Oby tylko była jeszcze okazja na noszenie takich kapelusików, bo ja osobiście to już dziś zamarzam. Pogoda beznadziejna.
Martwię się też co teraz będziemy robić na dzień dziecka....
rozwiń
Oby tylko była jeszcze okazja na noszenie takich kapelusików, bo ja osobiście to już dziś zamarzam. Pogoda beznadziejna.
Martwię się też co teraz będziemy robić na dzień dziecka. Planowaliśmy pojechać na warsztaty dla dzieci w ramach streetwaves. Ale kurczę, coś słabo to widzę. Najgorsze jest to, że na wszystkie spektakle teatralne w weekend bilety są już wykupione. W salach zabaw pewnie będą tłumy i nawet nie mam zamiaru próbować. eeee, wkurza mnie to strasznie.
zobacz wątek