Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 94 (131)
Mnie przerażają te wszystkie gadżety związane z ulubionymi bohaterami dzieciaków. Mam traumę, bo mój chrześniak miał cały pokój w pociągu Tomku, potem zmiana na dinozaury, potem na lego... Tyle...
rozwiń
Mnie przerażają te wszystkie gadżety związane z ulubionymi bohaterami dzieciaków. Mam traumę, bo mój chrześniak miał cały pokój w pociągu Tomku, potem zmiana na dinozaury, potem na lego... Tyle zabawek, które były rzucane w kąt, że strach. Zresztą - nadal tak jest, tylko zabawki dla 8-latrką są dużo droższe ;)
Kupiłam za to wczoraj na kiermaszu prezent dla Kostka, który dostanie od brata, kiedy wrócimy ze szpitala - taki fajny drewniany tor do spuszczania po nim kulek. Młody ostatnio ma szał na gliniane kulki, normalnie najlepsza zabawka ;) Długo szukałam zabawki, która trafi w jego zainteresowania, a jednocześnie będzie dość skomplikowana, żeby go zająć na jakiś czas po moim powrocie ze szpitala.
Wczoraj w przedszkolu była rozmowa o tym, gdzie dzieci będą pracować w przyszłości. Młody powiedział, że przy komputerku ;) A że babcia mu kupiła taki bardziej skomplikowany laptop zabawkowy, chodzi do domu z nim i mówi: "Idę do pracy, wiesz mamo?" :))
zobacz wątek
12 lat temu
~panna z mokrą głową