Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 94 (131)
Oj jak ja bym gdzies pojechala... U nas nie da rady za duzo kredytow:) teraz jeszcze auto naprawialismy aparat sie zepsol i trzeba bylo kupic nowy wiec szaleje z fotkami:) wkoncu mam...
rozwiń
Oj jak ja bym gdzies pojechala... U nas nie da rady za duzo kredytow:) teraz jeszcze auto naprawialismy aparat sie zepsol i trzeba bylo kupic nowy wiec szaleje z fotkami:) wkoncu mam lustrzanke:)
Niestety mlody rozlozyl sie na maksa goraczka kaszel katar.. A wszystko znow prawdopodobnie przez katar wiec tylko syropki itp mloda podlapala katar i ciagle spi:( boje sie ze cos sie jeszcze rozwinie:(
Mielismy wczoraj sesje niestety trwala nie cala godz bo mlody juz odlatywal na koncu:( ale juz jakies zdj dostalismy i wyszlo ok:) czekamy na wiecej:)
Ale poprawil mi sie troszke humor bo przyszla paczka z nexta i sukieneczka buciki i opaska jest przepiekna:) juz sie nie moge doczekac przymierzyc mlodej i zobaczyc czy dobra:)
zobacz wątek