Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 96 (133)
Hej hej, Wy tu o urodzinach, a ja juz dawno zapomnialam ze byly :)
Odnosnie ogladania telewizji tez jestem zdecydowana przeciwniczka. Telewizora nie posiadamy, zreszta zastanawialam...
rozwiń
Hej hej, Wy tu o urodzinach, a ja juz dawno zapomnialam ze byly :)
Odnosnie ogladania telewizji tez jestem zdecydowana przeciwniczka. Telewizora nie posiadamy, zreszta zastanawialam sie ostatnio , ze nawet nie mialabym czasu nic obejrzec tyle jest zajec w ciagu dnia. I tez nie rozumiem gdy telewizor caly czas jest wlaczony a nikt nic nie oglada. A z tego co zaobserwowalam tak sie dzieje w duzej ilosci domow. Jakas impreza, spotkanie przy kawie i wlaczony telewizor. Wszyscy rozmawiaja , nikt nie patrzy. I gdzie tu jakis sens?
My zaczelismy w tym miesiacu w OWI zajecia przygotowujace do przedszkola. Niestety oponie pan nie sa zadowalajace. Do tego wszystkiego diagnozuja go chyba w kierunku zespolu Aspargera. Pisze chyba bo jeszcze na poczatku sierpnia ma miec specjalne badanie, przeprowadzone przez jakas super hiper pania dotor . No nic zobaczymy co to bedzie. Latwo nie jest. Moze to z tego wzgledu u mnie z dwojka jest masakrycznie duzo pracy, bo Stas w dalszym ciagu podchodzi do brata jak do jeza :) Zreszta to jest dwoje chlopakow, dwa testosterony :) a z tego co wyczytalam nie narzekaja dziewczyny, ktore maja parki. ja tam dalej nie mam czasu na nic w ciagu dnia dlatego chodze spac o 4 :)
W kwestii zabawek, to u nas w tej chwili kroluje namiot, basen, piaskownica i hamak :) normalnych zabawek nie dotkneli od 2 miesiecy. Gdy tylko wstana od raz stoja pod drzwiami zeby wypuscic ich na ogrod :) to jest akurat plus domu z ogrodem.
zobacz wątek