Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 97 (134)
Burza była konkretna. mnie się ciężko w nocy spało więc słyszałam wszystko od początku. najpierw było ją słychać z daleka daleka a potem trzy grzmoty i mega wiatr i taki koncert dała że szok....
rozwiń
Burza była konkretna. mnie się ciężko w nocy spało więc słyszałam wszystko od początku. najpierw było ją słychać z daleka daleka a potem trzy grzmoty i mega wiatr i taki koncert dała że szok. rozkręciła się w 3 minuty. patrzeć nie można było na niebo bo oczy bolały. deszczy takiego strasznego nie było ale błyskało niesamowicie.
Hela oczywiście koncert przespała:)
Panna pewnie już pod oxy.
zobacz wątek