Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 97 (134)
Hej hej,
My po wakacjach...ale było nam dobrze. wczoraj ukrop nieziemski a woda w jeziorze taka zimna i przyjemna:)
Najbardziej z urlopów nie lubię powrotów i...
rozwiń
Hej hej,
My po wakacjach...ale było nam dobrze. wczoraj ukrop nieziemski a woda w jeziorze taka zimna i przyjemna:)
Najbardziej z urlopów nie lubię powrotów i prania....końca nie widać.
Ale się stresujecie tym przedszkolem:) ja wam powiem że podchodzę do tego na pełnym luzie. Czy będzie spała czy nie - nie mój problem, niech się panie martwią:) jak nie zje to będzie głodna. po tygodniu zacznie jeść:) u nas są 3 posiłki śniadanie, obiad, podwieczorek. Hela w domu nie je a w przedszkolu chyba dużo jadła bo przez rok przytyła 3 kg i poniżej 25 centyla wskoczyła prawie na 50:) nam jest łatwiej bo jednak już rok Hela chodziła choć i tak to inne miejsce, inne dzieci i inne panie.
Kapcie z Peppą są boskie! Sama bym mogła takie Heli kupić. widziałam je chyba w mothercare. Hela wszystkie buty założy tylko sznurować nie umie:)
Akcja udanych wakacji! Ja mam jutro wychodne wieczorem - idę z przyjaciółką do Sopotu na drinka. a w niedzielę mąż zawozi Helę do babci na 4 dni...będzie wolna chata!
Panna głowa do góry. dasz radę!
zobacz wątek