Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 97 (134)
Madziulka, współczuję. Pisałam ostatnio m.in. o wadach wrodzonyhc układu moczowego i okazało się, że to najczęstsze wady u dzieci. I że potrafią je doskonale leczyć, więc głowa do góry. Może to...
rozwiń
Madziulka, współczuję. Pisałam ostatnio m.in. o wadach wrodzonyhc układu moczowego i okazało się, że to najczęstsze wady u dzieci. I że potrafią je doskonale leczyć, więc głowa do góry. Może to jakaś infekcja? U młodego szukali w nerkach takiego zastanego moczu ze względu właśnie na jego infekcje pęcherza.
A Pati na pewno będzie przeżywać, zwłaszcza, że tak nagle to się stało, ale na pewno dojdzie do siebie. Nam pomogło wciskanie kitu, że młody ma chorą rękę (Kostek widział wenflon), więc musimy być w szpitalu. Może wymyśl coś, co Pati ogarnie, że się uderzyłaś w brzuch i musisz być w szpitalu? Będzie dobrze, oby tylko znaleźli przyczynę. A ile mała waży?
zobacz wątek
12 lat temu
~panna z mokrą głową