Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 97 (134)
Dziewczyny, to niestety nie koniec złych informacji. W środę przed wypadkiem zrobiliśmy małemu prześwietlenie płuc, bo od kilku tygodni powracał u niego kaszel, nie za dużo, ale np jak biegał. No...
rozwiń
Dziewczyny, to niestety nie koniec złych informacji. W środę przed wypadkiem zrobiliśmy małemu prześwietlenie płuc, bo od kilku tygodni powracał u niego kaszel, nie za dużo, ale np jak biegał. No więc po kilku podejściach lekarka wysłała nas na przeswietlenie. Pojechaliśmy dziś odebrać wyniki i okazało się, że Hubcio ma jeszcze zapalenie płuc. Jak nasza pediatra zobaczyła Hubcia w gipsie i jeszcze z tymi wynikami, to się złapała za głowę i stwierdziła, że nie miała jeszcze takiego przypadku. Dostaliśmy antybiotyk no i mamy czekac. Do poniedziałku zakaz wychodzenia z domu. Na szczescie na prześwietleniu wszystko wyszło ok, tzn mały stan zapalny. Ale jednak. Normalnie nie moge w to uwierzyć. Dotychczas omijały nas wszystkie choroby a teraz zaliczamy największe torpedy. No kurde.
Nilkaa - mały robi normalnie siusiu na nocnik, dziś w samochodzie do butelki ;-) A kupy jeszcze nie było od wczoraj.
zobacz wątek