Odpowiadasz na:

Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 98 (135)

kredek nie podpisuje sie raczej bo one i tak we wspolnym pudelku wyladuja, jak wiekszosc rzeczy wspolnych

u nas panie i pani psycholog mowila by wlasnei nie wydluzac dzieciom pobytu... rozwiń

kredek nie podpisuje sie raczej bo one i tak we wspolnym pudelku wyladuja, jak wiekszosc rzeczy wspolnych

u nas panie i pani psycholog mowila by wlasnei nie wydluzac dzieciom pobytu - bo im latwiej sie przystosowac, ze sa elastyczne i jak beda przynajmniej wieksza czesc dnia w przedszkolu i zobacza ze jest obiad i lezakowanie to bedzie im latwiej - ja z poczatku tez chcialam wydluzac ale nie bede tego robila, zwlaszcza ze chce by poznala cala grupe a tak to znajomoscie sie pozawierają a ona dopiero bedzie sie przystosowywać, wiec odbiore ja po 14 :)

zobacz wątek
12 lat temu
~mjakmama

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry