Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 99 (136)
a ja byłam w PZU i póltorej godziny w kolejce jakaś masakra ale czas mi zleciał i zaraz idę po moje słoneczko:-)
Aniaa ja się pytam bo ja chodziłam do tego przedszkola mieszkałam na płycie...
rozwiń
a ja byłam w PZU i póltorej godziny w kolejce jakaś masakra ale czas mi zleciał i zaraz idę po moje słoneczko:-)
Aniaa ja się pytam bo ja chodziłam do tego przedszkola mieszkałam na płycie redłowskiej i tak byłam ciekawa bo z gdyni jest więcej dzieciaczków czy której tam może chodzi
No ładnie Elizka będzie przywódczynią:-)
mi mąż mówił że w przedszkolu męża szefa żony to tylko chłopcy płaczą a sama dziewczynki rozrabiają
ja też mam blisko przedszkole i sklepy w pobliżu i zawsze jak idę to patrze czy nie ma dzieci teraz też szłam okrężną drogą
moja wczoraj mówiła że jakaś dziewczynka ją popchnęła i złapała zająca i płakała ale pani ją przytuliła
a pytałam się czy jest ktoś kto rządzi u niej w grupie a mała no tak ja:-))
zobacz wątek