Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 99 (136)
Nyzosia, wiedziałam, że Cię pocieszę ;)
Aśku - wpadam na Wasze nowe osiedle na plac zabaw od czasu do czasu. No i otworzyła się tam kawiarnia dla rodziców, więc super :)) A doła przy...
rozwiń
Nyzosia, wiedziałam, że Cię pocieszę ;)
Aśku - wpadam na Wasze nowe osiedle na plac zabaw od czasu do czasu. No i otworzyła się tam kawiarnia dla rodziców, więc super :)) A doła przy tej pogodzie łatwo złapać. A jest DOPIERO wrzesień. CO to będzie w najgorszym miesiącu roku (=listopadzie)?? Na pocieszenie jest za to weekend kulinarny w Gdyni :)
Madziulka - klopsy na tysiąc sposobów. Np. z indyka, duszone w jakimś sosie (koperkowym, śmietanowym, pomidorowym...) Mi się to najszybciej robi i chłopaki też lubią. A, jeszcze opcja mielone z warzywami startymi i do piekarnika. Pieczone też możesz. Ostatnio już jem wszystko i zmian skórnych nie ma, a kolki jak były tak są, więc na to już nie patzrę.
Kostek musowo je drugi obiad i nie ma bata, żeby zapomniał zjeść.
zobacz wątek
12 lat temu
~panna z mokrą głową