Re: MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2013 CZ.2
mnie dziś wzięło znienacka na chińszczyznę.. nie wiem, gdzie w Gdyni można zjeść jakieś dobre chińskie/tajskie makarony/nudle, niestety. Dobrze, że miałam w domu wszystkie składniki - 10 minut i...
rozwiń
mnie dziś wzięło znienacka na chińszczyznę.. nie wiem, gdzie w Gdyni można zjeść jakieś dobre chińskie/tajskie makarony/nudle, niestety. Dobrze, że miałam w domu wszystkie składniki - 10 minut i było gotowe :D ale rany, głód przyszedł tak nagle, i taki mocny, że musiałam podjadać w trakcie robienia :D
aaa i w nocy (po 6tej - to dla mnie wciąż noc, hehehe) znów musiałam wstać coś zjeść. Obudził mnie taki wielki głód, że nawet się nie zastanawiałam, czy dam radę go wodą oszukać, tylko grzecznie pomaszerowałam do lodówki i chlebaka :D
na razie mam 3kg na plusie :)
zobacz wątek