Re: MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2013 CZ.3
Mentorka śmieję się, bo u mnie tak samo to wygląda, też się kręcę niesamowicie i jak ostatnio próbowałam zabrać ze sobą poduchę na drugi bok, to okazała się za ciężka, nie porodziłam z nią sobie w...
rozwiń
Mentorka śmieję się, bo u mnie tak samo to wygląda, też się kręcę niesamowicie i jak ostatnio próbowałam zabrać ze sobą poduchę na drugi bok, to okazała się za ciężka, nie porodziłam z nią sobie w wylądowała na podłodze. My już dawno zamieniliśmy się stronami, bo też spałam od ściany, a wstaję do łazienki po 5-6 razy w ciągu nocy:(
Dziewczyny ja też gratuluję udanych usg, ja mam wizytę dopiero 20.2,także jeszcze poczekam. U mnie mam nadzieję będzie dziewczynka :)
Jak tam Wasze pączkowe i faworkowe obżarstwo? Ja jednego pączusia już mam za sobą i to na pewno nie koniec
zobacz wątek