Re: MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2013 CZ.4
Mój mąż niestety w soboty pracuje.. No nic, najwyżej ściemnię mu, że mam robotę ;) Mam nadzieję, że do tego czasu sama się lepiej poczuję. Właśnie zrobiłam sobie okład z imbiru na zatoki, znów mi...
rozwiń
Mój mąż niestety w soboty pracuje.. No nic, najwyżej ściemnię mu, że mam robotę ;) Mam nadzieję, że do tego czasu sama się lepiej poczuję. Właśnie zrobiłam sobie okład z imbiru na zatoki, znów mi dziecko powie, że mam śmieszną czapkę ;)
Taaak - starość nie radość ;) Faktycznie jak w poczekalni na oddziale geriatrii ;)
Pillotka - ja nie jestem dobrym detektywem, ale pożaliłam się naszej wspólnej koleżance, która jest w tym dobra i Cię wysypała ;)
zobacz wątek
12 lat temu
~panna z mokrą głową