Odpowiadasz na:

Re: MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2013 CZ.5

Tak nam dobrze idzie w obskakiwaniu wszystkich imprez, że może wynajmiemy busa i wszystkie pojedziemy na wycieczkę do Torunia? :D To byłby wesoły autobus :))

Mnie wkurzała jeszcze... rozwiń

Tak nam dobrze idzie w obskakiwaniu wszystkich imprez, że może wynajmiemy busa i wszystkie pojedziemy na wycieczkę do Torunia? :D To byłby wesoły autobus :))

Mnie wkurzała jeszcze pani z Enfamilu i ta wronia położna. Wkurza mnie, że mówią, że należy dietę dziecka rozszerzać od 4-go miesiąca, pokazuje od razu wprowadzanie sztucznego mleka a z karmiących dłużej niż pół roku robi się wariatki, które nie chcą dziecku dać jeść.. Pomijając, że WHO zaleca WYŁĄCZNE karmienie mlekiem mamy do 6-go miesiąca, a potem wprowadzanie nowych pokarmów przy jednoczesnym karmieniu piersią do dwóch lat. A nikt o tym słowem nie pisnął. Ja jestem bardzo do przodu w tym temacie, bo przechodziłam problemy z laktacją z pierwszym. Zresztą, dzięki innym problemom i chodzeniem przez rok na rehabilitację z młodym miałam do czynienia z logopedami, psychologami i neurologami.

Pani z NUKa najwidoczniej nie wie, że logopeda zaleci picie wody z kubka, jak tylko dziecko zacznie sięgać, żadnych niekapków nie trzeba. I karmić należy najzwyklejszą łyżeczką od herbaty, metalową.

Ja wiem, że te spotkania są po to, żeby nam coś sprzedać, no ale czasami jest już tak nachalnie, że masakra. Mówię - ja się powkurzam i i tak zrobię swoje, ale to tylko dzięki mojemu doświadczeniu. A laski, które będą miały pierwsze dziecko i to co ci "eksperci" mówią traktują poważnie, mają niefajnie. No, wygadałam się :))

zobacz wątek
12 lat temu
~panna z mokrą głową

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry