Re: MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2013 CZ.5
Ja się wymarzłam na cmentarzu dzisiaj 1,5 godziny, (żony znajomego z pracy faceta mojego) a teraz mężczyzna robi obiadek a ja sobie czytam to i owo:)
Ja na nudę robię sobie szkolenia...
rozwiń
Ja się wymarzłam na cmentarzu dzisiaj 1,5 godziny, (żony znajomego z pracy faceta mojego) a teraz mężczyzna robi obiadek a ja sobie czytam to i owo:)
Ja na nudę robię sobie szkolenia online ze strony edukacyjnej NBP, jak się jakieś przejdzie to nawet dostaje się certyfikat narodowego banku polskiego. A z seriali ja kocham "przyjaciół", wiec pewnie będę oglądać od nowa wszystkie sezony za jakiś czas:)
A tak, byłam na ostatniej grupie na komórkach macierzystych, w takiej rudej sukience w kropki. I mam problem po tej "prezentacji" bo kochanie moje bardzo się teraz negatywnie nastawiło do całej idei... Sama już nie wiem co o tym mysleć:/
Ale powiem szczerze, że pocieszyłyście mnie trochę, że normalną łyżeczką można karmić i mleko modyfikowane niekoniecznie od 4 miesiąca no bo rzeczywiście, skąd ja mam to wiedzieć, tym bardziej, że mama, siostra i rodzina i znajomi mieszkają daleko.
A położną można sobie wybrać np w szkole rodzenia - ja się wybieram tez od kwietnia we Wrzeszczu i tam można ponoć podpisać deklarację.
zobacz wątek