Re: MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2013 CZ.5
co za dzień.. miałam byc w pracy - nie pojechałam bo obwodowa stała, ludzie podobno i po 5 godzin stali :( Potem miałyśmy jechać na jogę, ale się okazało, że Sopot od Wrzeszcza tez stoi wiec...
rozwiń
co za dzień.. miałam byc w pracy - nie pojechałam bo obwodowa stała, ludzie podobno i po 5 godzin stali :( Potem miałyśmy jechać na jogę, ale się okazało, że Sopot od Wrzeszcza tez stoi wiec odpuściłyśmy... no i siedzę w domu i czuje że dzień marnuje.. nie lubię takiego stanu!
Panna - piecz, piecz, wyszło naprawdę super! Szkoda, że tak szybko sie skończyło :(
mam nadzieję, że zima w końcu odpuści.. bo bo ile można :(
zobacz wątek