Odpowiadasz na:

Re: MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2013 CZ.5

Witam poświątecznie!

Dziewczyny powiem Wam, że w ciągu ostatniego tygodnia przytyłam 3 kilo! Zastanawiam się, czy jedzeniem można to usprawiedliwić, czy może to woda mi się jakoś... rozwiń

Witam poświątecznie!

Dziewczyny powiem Wam, że w ciągu ostatniego tygodnia przytyłam 3 kilo! Zastanawiam się, czy jedzeniem można to usprawiedliwić, czy może to woda mi się jakoś zatrzymała? Mam popuchniete powieki i na nogach odciśniete skarpetki, więc może to woda? Puchną Wam w ogóle nogi?

Dzisiaj byłam na glukozie z moim facetem i powiem Wam, że on mnie w taki sposób "wspiera" w tych wszystkich sprawach lekarsko-przychodniowych, że dzisiaj mu zapowiedziałam, że ma zbierać kasę na doulę dla mnie do porodu bo z nim absolutnie rodzić nie będę! :) Groziłoby to totalnym rozkładem naszego związku - czego wolałabym uniknąć :) Jeżeli Wasi mężowie są w tych sprawach cierpliwi i wspierający to zazdroszczę:)

A odnośnie L4 to ja jestem na nim od połowy października - jeszcze nie wiedziałam, że jestem w ciąży. W tamtym momencie chciałam składać wypowiedzenie z pracy ze skutkiem natychmiastowym, strzelić nim w twarz kierowniczce, zwymyslać ją i odejść - Bogu dzięki koleżanki doradziły miesięczne zwolnienie psychiatryczne:) Wzięłam, w międzyczasie zaszłam w ciążę i tak od października siedzę w domu. Szczerze mówiąc to przez 5 lat dawałam z siebie wszystko, byłam rzucana w różne miejsca w kraju, świeciłam oczami za pracodawcę i ... w końcu zmądrzałam na koniec. Jeżeli ja byłabym traktowana fair to z wielką chęcią nadal chodziłabym do pracy - ale jak w reklamie mbanku zasada wzajemnosci - jak pracodawca nie potrafi się zachować to czy ja muszę mu iść na rękę i pracować w ciąży? Uważam, że nie.

zobacz wątek
12 lat temu
~połaniecka

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry