Re: MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2013 CZ.5
Cześć dziewczyny =)
Czy Was też denerwuje ta zmiana czasu? Ja zegarki poprzestawiałam, ale mój "wewnętrzny zegar" jakoś się nie może przyzwyczaić.. niby to tylko godzina, ale trudno mi...
rozwiń
Cześć dziewczyny =)
Czy Was też denerwuje ta zmiana czasu? Ja zegarki poprzestawiałam, ale mój "wewnętrzny zegar" jakoś się nie może przyzwyczaić.. niby to tylko godzina, ale trudno mi dopasować jeden z drugim. Jakoś nie mogę się przestawić.
Co do pracy w ciąży to zawsze uważałam, że jeśli fizycznie będę w stanie to będę pracować do ostatnich chwil w ciąży. Zawsze miałam bardzo aktywny tryb życia i cały zapełniony grafik i sobie nie wyobrażałam tego zmienić. Dlatego cały czas jest dla mnie szokiem to, że nie jestem w stanie fizycznie i psychicznie z resztą też, robić tego wszystkiego co przed ciążą. Studiuję i pracuję popołudniami, więc L4 nie dostanę.. próbuję to jakoś pogodzić i nie jest tak źle, chociaż często się tak zdarza, że rano muszę wybrać czy pójdę na uczelnię czy do pracy, bo dwóch rzeczy nie ogarnę. Zawsze myślałam, ze jak się zawezmę to dam radę ze wszystkim. Teraz wiem, że to nieprawda, w dodatku jeżeli mój upór by miał zaszkodzić maluchowi to w ogóle nie warto dawać rady jego kosztem.
W sobotę nareszcie idziemy do lekarza =) Jak dotąd ciągle miałam jakieś komplikacje i bywałam u niego co tydzień, maksymalnie co dwa. Tym razem idziemy dopiero po 4 tygodniach, więc tym bardziej się nie mogę doczekać żeby się dowiedzieć czy wszystko w porządku, jak mały urósł i żeby go zobaczyć. Czeka nas USG połówkowe =)
Nasz remont niebawem się kończy (jupi!) i w sobotę zaczynamy sprzątanie. Zostanie już tylko malowanie i najprzyjemniejsza część - meblowanie =) Nareszcie się wyprowadzimy od teśćiów...
Ale się rozpisałam.. Dobrej nocy =)
zobacz wątek