Re: MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ 18 (57)
Madziulka nie martw się, każdy tak ma choć nie każdy się przyznaje.
Ja na swoją też tak raz krzyknęłam, (ząbkowanie, cały dzień płacz) i się malutka tak rozpłakała że aż boało serducho, a...
rozwiń
Madziulka nie martw się, każdy tak ma choć nie każdy się przyznaje.
Ja na swoją też tak raz krzyknęłam, (ząbkowanie, cały dzień płacz) i się malutka tak rozpłakała że aż boało serducho, a za chwilę i ja z nią.
Postanowiłam byc bardziej cierpliwa, niełatwe, ale w takich chwilach się modlę.
U mnie początki ogólnie były trudne, miałam strasznego doła po samym porodzie tak ok 3-4 mce. Depresja poporodowa.
Teraz jest lepiej i doceniam te dobre momenty.
zobacz wątek